Polski: Stan wojenny został wprowadzony w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. na terenie całej Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej (PRL) na polecenie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego na czele z gen. Wojciechem Jaruzelskim. Przyczyną było malejące poparcie dla polityki władz państwa polskiego i rosnąca zależność od Związku Radzieckiego. Mając świadomość ogromnego poparcia społecznego dla „Solidarności” i związanego z tym zagrożenia dla swojej pozycji, komuniści postanowili użyć siły i rozprawić się z opozycją. „Solidarność” została zepchnięta do podziemia, a jej przywódcy aresztowani. Władza nie miała skrupułów, by strzelać do ludzi stawiających opór.

- Bardzo ważne jest, aby wykazywać związek między polską wolnością, którą dzisiaj mamy a tragicznymi wydarzeniami sprzed 40 lat. Szczególnie ważna jest pamięć o wszystkich, którzy byli wierni ideałom "Solidarności". Nie możemy o nich zapominać, tworząc ramy życia w wolnym i niepodległym państwie - mówił wojewoda podlaski, który w asyście służb mundurowych złożył w poniedziałek (13.12) kwiaty pod pomnikiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Białymstoku - męczennika i ofiary komunizmu oraz pod tablicą memoratywną przy ul. Suraskiej, znajdującą się na budynku Podlaskiego Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność”.

W uroczystościach tych udział wzięli również: wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski, marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Józef Mozolewski, wicestarosta białostocki Roman Czepe, przewodniczący sejmiku województwa podlaskiego – Bogusław Dębski, przedstawiciele rady miasta, białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, opozycjoniści, harcerze i duchowieństwo.